Przejrzałam wiele stron Twojego bloga i jestem uspokojona. Ale tak, że serce mi wali z zachwytu. Piękne, zwyczajne, codzienne zdjęcia... pełne Twoich emocji. Widać, że masz duszę, która potrafi to coś przełożyć do aparatu :) miło oglądać taką rejestrację życia.
nie ma jak internet, ilez nowych rzeczy do poznania, dzieki za link nigdy nawet nie slyszalam o tej piosenkarce. Zdjec jak zwykle zazdroszcze, poprzedniczka ma racje, wiele w nich duszy. Wesolych Swiat zycze :)
Naprawdę prześliczne... Uwielbiam Twoje kolory.
OdpowiedzUsuńUdanego Agus:)
OdpowiedzUsuńTaki spokój i cisza. Pięknie tu.
OdpowiedzUsuńHej :) Nominowałam Cię do blogerskiej nagrody Liebster Blog Award, szczegóły: http://anty---materia.blogspot.com/2013/12/liebster-blog-award.html :)
OdpowiedzUsuńFajna zima, prawdziwa :)
OdpowiedzUsuńDobrego tygodnia!
Przejrzałam wiele stron Twojego bloga i jestem uspokojona. Ale tak, że serce mi wali z zachwytu. Piękne, zwyczajne, codzienne zdjęcia... pełne Twoich emocji. Widać, że masz duszę, która potrafi to coś przełożyć do aparatu :) miło oglądać taką rejestrację życia.
OdpowiedzUsuńnie ma jak internet, ilez nowych rzeczy do poznania, dzieki za link nigdy nawet nie slyszalam o tej piosenkarce. Zdjec jak zwykle zazdroszcze, poprzedniczka ma racje, wiele w nich duszy. Wesolych Swiat zycze :)
OdpowiedzUsuńŚniło mi się, że przyleciałam do Ciebie na weekend - bardzo logiczny sen, z początkiem i końcem. Mam teraz wrażenie jakby to było naprawdę ;)
OdpowiedzUsuńto mnie zaciekawiłaś, logiczny sen...
Usuń