Lubicie bardzo alkoholowe spotkania/imprezy?
My nie!
Dlatego toast na zdjeciu powyżej był jedynym jaki wzniosłyśmy przez cały wieczór!
W zamian...
Było pyszne jedzenie, długie rozmowy o wszystkim i o niczym...
Dużo uśmiechu i dobrej muzyki...
Między innymi ten utwór....My long time favorite song...
Miłej reszty weekendu!!
***
Ps. Wczoraj blogger nie pozwolił mi zamieścić żadnego komentarza pod moim postem, zatem dzisiaj dziękuję Wam serdecznie za ciepłe słowa i życzenia...
Pozdrawiam
A.
Bardzo alkoholowych nie lubimy. Ale w dobrym towarzystwie drink albo dwa z przyjemnoscia:) Oczywiscie tez z dobrym jedzeniem i muzyka. Ach, zatesknilam do Przyjaciol z Teksasu...
OdpowiedzUsuńUndanej niedzieli Agnieszko!
Nie. Ale lubimy dobre jedzenie z winem i z rozmowami:)
OdpowiedzUsuńA ostatnio z grą planszową:)
My też nie, raczej trochę wina i coś pysznego + muzyka i rozmowy:)
OdpowiedzUsuńP.S. Ta piosenka też kiedyś była jedną z ulubionych, płyta niemal zdarta:)
Bardzo klimatyczny zarówno utwór jak i blog! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
M.
Ja jak Delie i Patrycja ;))) Nigdy w życiu nie upiłam się do nieprzytomności czy stanu, w którym robiłabym rzeczy za które następnego dnia wstydziłabym się. Ale wino czy lekki, dobry drink wypić lubię ;)))
OdpowiedzUsuńChyba jestem staroświecka... lubię słodkie likiery i nalewki... wiśniowe, morelowe itp. w pięknych karafkach :)
OdpowiedzUsuńAgnieszka; zgadzam się:))
OdpowiedzUsuńDelie; gra planszowa-świetny pomysł!
Patrycja:Mi szczególnie ten kawałek przypadł do gustu:)pozdrawiam
moni.ka: witam serdecznie i dziękuję:)
Kemotka: mnie zdarzyło się wypić o jeden drink za dużo, dawno dawno temu, i skończyło się na tygodniowym bólu głowy!!! Znam swoje granice i dobrze mi z tym:)
enchocolatte: nalewki z chęcią bym sie napiła, takiej domowej roboty...ale z umiarem oczywiście:))
Pozdrawiam Was serdecznie
Agnieszko, polecam Dixit!:)
OdpowiedzUsuńDelie: Znam tą grę. Jest świetna!!! Także polecam. Polecam także grę Tabu, Scotland Yard, Apple to apple, fajna jest też Dobble oraz Jungle Speed. Ostatnio uzależniłam się także od Jenga.Uwielbiam gry !!!!
OdpowiedzUsuńAgnieszko trafiłam na Twojego bloga i jestem zauroczona:) A ten utwór uwielbiam także od długiego już czasu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam najserdeczniej!
Agnieszka:)