W sobotę zeskanowałam resztę zdjęć z pierwszej rolki.
Przyznam, idzie mi to troche mozolnie;). Za bardzo przyzwyczaiłam się do tego, że panowie z labu wyręczają mnie z tej czynności,
a płyty ze zdjęciami, zazwyczaj już następnego dnia są gotowe do odbioru!
Źle mi z tym, bo przecież proces skanowania zdjęć to również przyjemność sama w sobie( a przynajmniej powinien nią być!) poza tym zauważyłam wśród labów tendencje poprawiania nasycenia kolorów i ostrości z których nie do końca jestem zadowolona.
Tak więc, sobota pod znakiem skanowania i kolejna lekcja cierpliwości.
Bardzo lubie te lekcje, i bardzo lubię zdjęcia analogowe.
Coraz częściej widzę, jak bardzo fotografia zmieniła moje postrzeganie Świata.
Jak wyostrzyła moje zmysły na szczegóły które czesto łatwo pominąć.
Ile emocji, obrazów a nawet wypowiedzianych słów zostaje w pamięci...za zawsze!
Ostatnio zachwycam sie Tym miejscem. Odnajduję tam, wiele własnych przemyśleń i doświadczeń związanych z fotografią i nie tylko.
Ania robi niesamowite zdjęcia i jak dla mnie jest niekończącym sie źródłem inspiracji.
Was również tam zapraszam!
W drodze na latarnie która, jak sie okazało na miejcu, tego dnia była zamknięta.
Ostatnio zachwycam sie Tym miejscem. Odnajduję tam, wiele własnych przemyśleń i doświadczeń związanych z fotografią i nie tylko.
Ania robi niesamowite zdjęcia i jak dla mnie jest niekończącym sie źródłem inspiracji.
Was również tam zapraszam!
W drodze na latarnie która, jak sie okazało na miejcu, tego dnia była zamknięta.

zatęskniłam za Kalifornią patrząc na te zdjęcia.
OdpowiedzUsuńchętnie sama spróbowałabym wrócić do analogowych zdjęć, muszę tylko "namierzyć" jakiś aparat. pozdrawiam!
zachęcam bardzo! fotografia analogowa to fantastyczna przygoda.
UsuńPiękne fotografie,a zwłaszcza ostatnia!
OdpowiedzUsuńChciałabym sama skanować klisze, a to niestety ten punkt który omijam od początku bo mój skaner sobie z tym nie radzi niestety.
Naprawdę? po Twoich zdjęciach nigdy bym nie powiedziała, że były skanowane w labie! W takim razie, masz swietne miejsce, widać, że dla ludzi tam pracujących to nie tylko interes do ubicia!
UsuńWszystkie fotografie piękne!
OdpowiedzUsuńKażda na swój sposób indywidualna. Uwielbiam zdjęcia przyrody.
A propos skanowania, podobnie jak przedmówczyni, brak mi odpowiedniego sprzętu, więc zamawiam wywołanie ze skanowaniem. Lepszy rydz niż nic;-) Podziwiam Twoją cierpliwość.
Mam nadzieję, że jesteś zadowolona z efektów a panowie nie maczają za bardzo palców w Twoje prace.
UsuńDziękuje bardzo!:))
Pozdrawiam!
to są zdjęcia analogowe?? NIESAMOWITE
OdpowiedzUsuń:), dziękuję!
Usuńależ dawka piękna u Ciebie od rana, cudowne ! ! ! W pierwszej chwili zachwyciło mnie drugie, a potem każde kolejne, masz rację w labach chcą na siłę "dopracować" skan, a nie zawsze w tym rzecz, idę zajrzeć do Ani :)
OdpowiedzUsuń.:))) dziękuję!
UsuńCo do skanów to juz sie przekonałam i jak na razie , skanuję sama i ćwiczę swoja cierpliwość:)
Mam nadzieję, że zagościsz tam na stałe. Cudne miejsce!
Pozdrawiam!
Agnieszko. Twoje zdiecia sa na prawde bajeczne!! Jaki fantastyczny byl twoj tydzien. Moje fotografie moga sie zchowac przy tymi! (Bardzo ciesze sie ze ci sie podobaja, ale tego nie rozumie) Nawed nie wiesz jak bardzo TY jestes moja inspiracja. Terz tak strasznie bym chciala znowu miec Spotmatica i podruzowac po Stanach.
OdpowiedzUsuń:)) Aniu, dziękuję!!
UsuńMiałam jednak nadzieję, ze uda się go naprawić..n
Na podróże po Stanach na pewno jeszcze przyjdzie czas, tego serdecznie Wam zyczę!!
Uściski!
ogladam i wzdycham...ach jak pieknie
OdpowiedzUsuń:))
UsuńDrugie zdjęcie jak z bajki i trochę przypomina mi to: http://masters-of-photography.com/images/full/smith/smith_children_walking.jpg
OdpowiedzUsuńMam podobne odczucia, jeśli chodzi o skanowanie analogów w labie. Mają przekłamane kolory (szczególnie czerwienie),dużo tracą w stosunku do oryginału na papierze i do skanowanych ręcznie. Po takim skanowaniu wiedziałam, że nigdy więcej i robię to sama. Żmudne to trochę, ale lubię to układanie w kolaże, skupienie, jakaś taka foto-medytacja;-)
Patrycjo, przepiekne te zdjęcie pod linkiem:):).Dziekuję!
UsuńW obecnym labie do którego chodzę, jeszcze nie zamawiałam druków, jestem ciekawa czy wykonują je z negatywów właśnie.
Pozdrawiam!
Urocze zdjęcia, bardzo mi się podobają te analogowe tony, ziarno...
OdpowiedzUsuńzachęcam więc do sięgniecia po analoga:))
UsuńDziekuje serdecznie!
Przepiękne!
OdpowiedzUsuń:):)
UsuńPrzepiękne fotografie! Ostatnio też zachwycam się fotografiami Ani;)
OdpowiedzUsuńJa robię odbitki i skanuję sama;) Raz zeskanowałam w labie i wyglądały jak cyfrowe, a nie analogowe;(
Uściski Agnieszko!
właaśnieee!! również to zauważyłam! Nie ma chyba nic gorszego!
UsuńDziękuje Aniu, ściskam serdecznie!
O rety, przepiekne miejsca, przepiękne zdjęcia! Co to za magiczne miejsce?
OdpowiedzUsuńAgnieszko, skanujesz odbitki czy film wywołany? Bo rozumiem, że wywołujesz w labie, tak?
OdpowiedzUsuńPiekne. Wszystkie :-) Ptasie wesela super uchwycone :-) Usciski A.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuń