1/14/2013

gdzieś pomiędzy składaniem prania a gotowaniem obiadu pomalowałam dwa przedpokoje w kolorze snow white;)
to się nazywa dobrze wykorzystany długi weekend!:)

PS nie mogę uwierzyć, że to już połowa stycznia...







35 komentarzy:

  1. jaka urocza nazwa farby!
    kiedyś, za nastolaty, nienawidziłam białych ścian, teraz przepadam za ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, pamietam, ze tez nie lubialam i jeszcze szarego.nie wiedziec czemu...

      Usuń
  2. ja tam z farb najbardziej lubię nazwę "hot love". idealnie się sprawdza na rurach w łazience ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja domagam sie zdjecia tych rur!:) zaintrygowalas mnie!
      .... ale ze co, ze bialy jest nudny?:):)
      Pozdrawiam!

      Usuń
    2. biały pięknie wygląda z kolorowymi dodatkami :D

      Usuń
    3. na przykład z szarym;))

      Usuń
  3. Do bialego trzeba po prostu dojrzec :-)
    Bardzo lubie Twoje zdjecia,
    pozdrawiam serdecznei :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Biały zdecydowanie wrócił do łask! :)
    Ja myślę czy na biało połowy mieszkania nie przemalować ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alucha, uśmiecham sie szeroko:):). Sypialnia puki co stoi nietknieta, jest szara i za to ja kocham, i kuchnia...waham sie nad jej pomalowanie na biało.
      uściski

      Usuń
  5. :) obrotna jesteś ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czas pędzi jak szalony, zaraz z początku stycznia zrobi się połowa lutego... ale to bliżej do wiosny i choć lubię zimę to coraz więcej wiosennych akcentów na blogach - tulipany, hiacynty i jakoś mimowolnie zaczęłam myśleć o wiośnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze czekam na taka prawdziwą zimę, mam tylko nadzieję, że nie przyjdzie pod koniec lutego;)
      Uściski!

      Usuń
  7. bo za czasów mojego dzieciństwa, właściwie wyboru kolorów nie było.. biały był smutną koniecznością. moja mama do dzisiaj na widok moich białych ścian wzdycha i kręci głową..
    a przecież biały daje tyle przestrzeni i pola do wyobraźni :)
    przepiękna podłoga Agnieszko! uwielbiam miejsca z duszą, jak Twoje mieszkanie..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja mama również:):):).
      To prawda, za dawnych czasów był tylko biały!:). Ja żle się czuje w przestrzeniach gdzie każda ściana pomalowana jest na inny kolor, albo, czego szczerze nienawidzę, w jaskrawych odcieniachzieleni czy żółci! Kocham biel dokładnie za to samo!
      Dziekuję bardzo!:)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  8. Dlaczego Twoje zdjęcia mi się tak podobają ? ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Chyba Cię zaproszę do mnie na małe domowe robótki ;) Jak zwykle piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  10. Och, Twoje zdjęcia zwyczajnie nadzwyczajne!
    Swoją droga nazwy kolorów farb nadają wyższego znaczenia zwykłej sprawie-:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nigdy nie przypuszczałam, że jest tyle odcieni bieli:):) snow white okazał sie idealny:)
      pozdrawiam!

      Usuń
  11. Anonimowy15/1/13

    Witam, bardzo lubie tu wracać..nie wiem dlaczego ale w Twoich zdjęciach jest taki klimat,że wracam myślami do domu z dzieciństwa.. bosa,podrapana,z buzią pełną pestek czereśni wpadam do kuchni i przytulam się do obfitych krągłości mojej babci..zapach pomidorowej czuje jeszcze teraz a Babci już nie ma..Pozdrawiam ciepło Ola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu, to przemiłe co napisałaś:), dziekuję !
      Cieszę się, że to miejsce wzbudza w Tobie tyle pozytywnych wrażen i przywołuje bezcenne wspomnienia.
      Wpadaj jak najczęściej!

      Usuń
  12. Brawo dla Ciebie, zaradna kobieta z Ciebie :D biel wzbudza we mnie dziwne emocje...

    OdpowiedzUsuń
  13. I bardzo dobrze :) Ja sama przemeblowałam dwa pokoje ostatnio. I cieszę się, że już połowa stycznia. Nie mogę się już doczekać wiosny i słońca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to wpadaj tutaj, zima w tym roku iście wiosenna, wczoraj było 14 stopni i świeciło słoneczko:))

      Usuń
  14. Snow white, jaka piękna nazwa:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jak ładnie się prezentuje na ścianach:))
      pozdrawiam!

      Usuń
  15. bardzo lubię biel, uważam że jest idealna do wnętrz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powoli sama dochodze do tego wniosku;))
      pozdrawiam!

      Usuń
  16. pracowicie:)
    snow white..brzmi pięknie..:)
    uściski!
    J

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pracowicie ale nie męcząco;))
      Uściski serdeczne!

      Usuń

Pozdrawiam :)