6/11/2013

Wtorek.
23 C. w słońcu.
ciepło ale nie upalnie, z lekką bryzą od strony wody.
dokładnie tak jak lubię najbardziej.
zakładam szorty i sandały, pakuję siatki i wsiadam na rower. 
poranek to idealny czas na zakupy na lokalnym bazarku.

Udanego dnia wszystkim!


14 komentarzy:

  1. Agnieszka życzę Ci miłego dnia , zapraszam do mnie na candy. Gosia :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciepło ale nie upalnie- to lubię najbardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie po dwóch dniach pogody - wrócił deszcz. Podobno całe lato ma być takie, ale kto by tam wierzył prognozom!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jagodo, dokładnie!:) u nam dzisiaj miała byc zupełnie inna pogoda:))

      Usuń
  4. Bo lato jest od tego...żeby nosić szorty;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna torba, bardzo lubię zdjęcia sygnowane tą nazwą. Cała reszta przypomina moje ulubione rytuały.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paulina, dziękuję! bardzo lubie ich wyroby, książki i w ogóle jestem wielką fanką:)
      Lubimy podobnie:)
      pozdrawiam!

      Usuń
  6. Uwielbiam takie poranki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olliveta, zdecydowanie jedne z lepszych:))

      Usuń
  7. Anonimowy12/6/13

    Mój dzień targowy jest zawsze w sobotę rano, uwielbiam mieszkać w okolicy rynku. Mam swoich ulubionych sprzedawców warzyw i "babcię", do której zawsze zaglądam po kwiaty, takie z ogródka, a kiedyś dostałam od niej w prezencie pęczek koperku.
    Pogoda tu strasznie kapryśna i trudne to lato...
    Miłego :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja niestety mieszkam daleko od bazarku, ale tez lubię pojechać na zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Aguś, mogę patrzeć na Twoje fotografie godzinami!!
    A po Twoim wpisie aż załozyłam krókie spodenki. :)
    Nie zbyt często noszę.

    AGUŚ, dobrego tygodnia!

    OdpowiedzUsuń

Pozdrawiam :)