6/19/2013

Spacerkiem po east village z Prakticą , naszym nowym członkiem rodziny:)




Uwielbiam takie miejsca i ten czas. Morze możliwości i produktów do wyboru.
Zawsze mam ochotę brać wszystko, nawet jeŚli nie zawsze mam pojecie z czym  i jak to się jada;). 
Kuchnia lata prosi sie o proste dania które ze wszystkich lubię najbardziej.
Grillowane lub gotowane na parze warzywa, sałaty, soczyste pomidory skrojone z cebulka w śmietanie, fasolka szparagowa skropiona oliwą posypana natka pietruszki...mogłabym tak wymieniać bez końca. Nie wspominając o całej gamie owoców które mogłabym jesć bez limitu.



Prawie siedem lat zajeło mi znalezienie tutaj szczawiu, ale w końcu się udało:)
Wczoraj ugotowałam pyszną szczawiową z tego przepisu. bardzo polecam!

Na widok ogórków gruntowych moje serce zabiło mocniej.
natychmiast pomyslałam o ogórkach małosolnych mojej Mamy, i o czasach kiedy z siostrą zajadałysmy się nimi prosto z krzaka.
Nic nie pobije tego smaku.



Udanego!

6/17/2013

lato...



w tym roku bedzie nieco inne niż zwykle.
w planach na pewno kilka weekendów w miejscu do którego bardzo lubię wracać, naładować akumulatory.
Wiem, że tam czekają nas długie dni wypełnione leśnymi spacerami, pływaniem w rzece i zapachem ogniska po zmroku, coś na co czekam cały rok,
jednak większą część lata i wakacje spędzimy w mieście.




Powoli i spontanicznie zapełnia się lista "to go, see and do"
a że lubimy łączyć przyjemne z pożytecznym znalazła sie na niej ta pozycja.
Taka alternatywa na baaardzo upalny dzień. Jestem ciekawa;)

Obok stałych i ulubionych miejsc pomyślałam, że dobrze by było poszerzyć kulinarną mapę nowego jorku.
Jak nigdy mam ochotę próbować i smakować:).
Bardzo popularne stały sie ostatnio targi jedzenia, szczególnie ten i ten.
Najrozmaitsza kuchnia od 75 lokalnych sprzedawców i włascicieli restauracji (w tym sporo wegetariańskich opcji).
Będzie w czym wybierać;) 





Przejechać miasto na dwóch kółkach. dosłownie.
Taki jest plan tego lata a ja mam zamiar ten plan zrealizować:)
Tym bardziej, że ścieżek rowerowych nie brakuję a i towarzysze drogi są przyjaźnie nastawieni i wyrozumiali (tempo mojej jazdy bywa czasami zatrważające!;))
Na naszej mapie rowerowej  kilka ciekawie wyglądający szlaków: central park loop waterfront greenway i prospect park.
Nie mogę się doczekać:)



Lato to czas przygód i nowych doświadczeń.
Na ten link trafiłam przypadkiem, szukając informacji na temat różnych form aktywności w mieście i pomyślała, dlaczego by nie spróbować.
Pozostała tylko kwestia namówienia mojej drugiej połówki!
Trzymajcie za mnie kciuki;)



Odkąd tu przyjechaliśmy zawsze chciałam pójść na tzw. outdoor movies  ale jakoś nie mieliśmy jeszcze okazji się wybrać. 
Lista wyświetlanych filmów w tym sezonie, wyglada naprawdę imponująco, 
jest wiec nadzieja na niejeden(!) ciepły wieczór na kocu, tuż po zachodzie słońca z plastikowym kubkiem zimnego prosecco w ręku:). Yes please!


Niezależnie od tego gdzie będziemy i co będziemy robić, lato powinno być czasem szczególnym, wypełnionym małymi/ dużymi przyjemnościami.
Oby nie zabrakło:

dni skapanych w słońcu,
odkrytych ramion,
letniej opalenizny,
bosych stóp,
szumu wody
letnich smaków na świeżym powietrzu,
niezliczonych szlaków,
popołudniowych drzemek,
czasu na robienie "nic"
pomalowanych paznokci,
ciekawych książek, 

i wielu, wielu innych...



Udanego lata Wszystkim!:)




6/11/2013

Wtorek.
23 C. w słońcu.
ciepło ale nie upalnie, z lekką bryzą od strony wody.
dokładnie tak jak lubię najbardziej.
zakładam szorty i sandały, pakuję siatki i wsiadam na rower. 
poranek to idealny czas na zakupy na lokalnym bazarku.

Udanego dnia wszystkim!


6/01/2013

Odebrałam kolejna kopertę z plikiem zdjęć  w środku.
36 klatek przelanych na papier.
Trzymając je w dłoniach, nagle wydało mi sie to tak wiele.
Powoli, ale konsekwentnie zapełniam kartki w albumie, i zadaję sobię pytanie...dlaczego dopiero teraz...?

Delie, ten wpis dedykowany jest Tobie;)






Udanej niedzieli!