6/26/2012

Młode ziemniaczki.
Uwielbiam!
W nieskończoność  mogłabym wymieniać na ile sposobów lubię je przyrzadzac .
Dzisiejsze, gotowane w lekko osolonej wodzie, podane z jajkiem sadzonym i koperkiem.
Do tego pyszna mizeria z młodych ogórków i jestem w niebie:))

Letnia kuchnia zdecydowanie jest moją ulubioną:))

Smacznej środy Wszystkim!








6/24/2012

Czasami życie komplikuje sie bardziej niż sami byśmy sobie tego życzyli.
I jak lubie zmiany, tak przez ostatnie dwa tygodnie miałam ich w nadmiarze...
Na szczęście, teraz myśli poukładane a cele wytyczone. Na nowo.
Wracam Tutaj.
Wracam do Was.
Z nową siłą i energia.
I witam sie tym oto bukietem;))
Gorące uściski dla Was!. W NY pełnia lata:)))



6/11/2012

Pierwsza próba za mną;).
Przydała sie prostownica i spray.
Obeszło się bez wsuwek(!) choć nie sądziłam, że będzie to w ogóle możliwe!!


Ciekawa jestem jak Wam poszło...:))


PS dziękuję bardzo Tej osobie za inspiracje, ostatnio ich dużo;))


Miłego dnia Wszystkim!





6/09/2012





































Sobota.
Przed przyjazdem Gości.
Świętujemy nadejście lata, które jest tuż tuż...:)

Swiętujecie takie małe/duże przyjemności...?


Pozdrawiam serdecznie!









6/05/2012


 My Summer Essentials part I.























Są rzeczy i przedmioty z którymi nie rozstaje sie przez cały rok.
Lubie np. dobrze skrojone torby, które pomieszczą prawie wszystko.
Takie które pasuja do dźinsów i t-shirtu ale równie dobrze do eleganckiej sukienki.
Ta była piewrwsza "poważna" torebka jaka kupiłam w NY.
Do tej pory nie ma sobie równej.

lista tzw. niezbednych tego lata...

Woda Termalna. Moje najnowsze odkrycie.
Szczególnie latem kiedy upały w mieście sa momentami  są nie do wytrzymania.
Doskonale odświeża i poprawia nastrój.
Nie wierzyłam dopóki sama nie wypróbowałam:).
Bardzo lubie z tej serii ale obecnie w użyciu jest ta.

Woda do piciaStram sie nie kupować tej w plastikowych butelkach. Czasami jednak nie ma wyjścia.
Bardziej ekonomiczna i ekologiczną wersja są butelki wytłaczane. Utrzymuja wode w idealnej temperaturze, są wygodne a od nie dawna dostepne są w pastelowych kolorach.

Sweter. Obawiam sie, że jedna przejażdźka metrem w środku lata, wyjaśniłaby Wam dlaczego. Jest nieziemsko zimno!

Zapach. Świeży i delikatny.

Okulary przeciwsłoneczne. Te sprzed kilku lat. Nadal szukam swoich. Idealnych.


Apatat i notes. Jesteśmy nierozłączni.
Kiedy fotografuje, szukam inspiracji. Czasami zapisane dawniej słowa/myśli bądź cytat z książki, potrafią do mnie wrócic z podwojona siła.
























Latem mało piekę.
Jednak jednym ze stałych elementów sezonu jest ciasto rabarbarowe pod kruszonka z platków owsianych. Pycha!
























Kalafior z podsmażaną bułką tarta na maśle!
Smak lata. Na zawsze.


c.d.n.


Pozdrawiam!







6/03/2012

dwa burzowe dni i dwa ciepłe, pachnace deszczem wieczory.
smak pierwszych truskawek.
zapach świeżo skoszonej trawy.
a na ustach i w sercu słowa i dźwięki utworu Hanny Banaszak " Nie zabijaj tej miłości". piękny!



tak zapamiętam ten pierwszy weekend czerwca.