Toniu, dziękuję!!!:)) pracowałam nad nim długo. wcale nie łatwo jest z tymi polaroidami. w pokoju było niemal ciemno a zdjęcie momentami wyglada na przejaśnione. ale mimo wszystko cieszę się, że produkuja jeszcze te wkłady. dzieki im za to!!. polecam linka. uściski, i miłego weekendu!
Aguś, no widzisz. Ty to w ogóle jak już napiszesz to od razu człowiekowi się cieplej robi! Mnie na nic nie było więcej stać, jak je zobaczyłam (w komentarzu ;))). A z tymi polaroidami... Już Delie nasza próbowała mnie namówić ;)) Nie mam sprzętu. I jak na razie czasu. Ale to już takie moje wakacyjne marzenie. I co, zdradzisz za ile kupujesz paczkę? PRZEJAŚNIONE? Nie żartuj... Proszę Cię. Ale, ale za linka dziękuję. Dokładniej zajrzę jak będę miała chwilkę. Widziałam, że bloga mają superaśnego. ;)
A P. jeszcze nie wrócił, prawda? Jeju, dla mnie jakoś ten czas ostatnio kręci się w okół jednego. Nie mam kontroli czasu... Kompletnie. Ha, a z tym weekendem to już w ogole oszukanie ;) Dzisiaj jak w dzień powszedni. Mam nadzieję, że Twój lepszy ;) Ściskam, ściekam!
:))) Toniu, może faktycznie tylko ja to widzę;)) Miałam naprawdę szczęście z tym aparatem. Znalazłam go na jednym z tutejszych targach staroci.Kosztował grosze. Dlatego decyzja o kupnie była łatwa, ale w planach zakupu miałam całkiem inny model. Polaroid Spectra. Impossible robi do niego tańsze i lepszej jakości wklady. za jesden(8 zdjec) wkład płace faktycznie sporo $22. na szczescie oszczedzam na przesyłce, ich sklep mam po drodze z pracy. Zawsze po wizycie u Nich mam taka energie, checi i pomysły na robienie zdjęc, ze zapominam o kosztach i zawsze biore wiecej wkladów, niz powinnam...:)).
Co do Piotra, to już wrócił:)))))) tydzien temu:))) A weekend leci mi na razie na totalnym nic nie robieniu:)), ale tak też czasami trzeba:)) uściski, i dziekuję serdecznie:))
Dziekuję! To jest model sx-70 i faktycznie wklady do niego sa drobie, ale są modele z tanszymi wkladami. Ciekawa jestem jakie są dostępne wklady w Polsce. Ja nadal szukam tych przeterminowanych. Ich cena znacznie przewyższa tej co place na nowe, a o jakość nigdy nie możesz byc pewna. pozdrawiam serdecznie!
wow!! wcale sie Tobie nie dziwie!! A co powiesz na jeden wkład ode mnie:))? bedziesz wtedy wiedziała, czy Ci odpowiada i czy warto inwestować pieniądze w ewentualne kolejne wkłady:)) pozdrawiam !
Och wiedziałam, że znowu czegoś oszałamiającego mogę się tu spodziewać!:)
Tą stronę znam i już niejeden raz zaglądałam. Mam od dawna straszną ochotę nabyć któryś z cudnych polaroidów, tylko jak zwykle brak zdecydowania wszystko opóźnia...
Ollivieto dziekuję:)) Jasne, to jest oryginalny model SX-70. Obecnie tylko Impossible kontynuuję produkcje wkładów do polaroidów. Wiadomo, nie jest to to samo, ale cieszę się ze dzieki nim, mogę doswiadczyc uczucia jak to jest fotografować polaroidem. Wybór któregoś z nich może przerażać, wiem:)). Napisze niecej na @, bedzie wygodniej:)) uściski i miłego odpoczynku:))
a,ja bez ustanku zachwycam się Twoimi polaroidami-po prostu prawdziwa sztuka prostoty i ta delikatność..w każdym calu. śnię o takich zdjęciach,może kiedyś;)
Moniczko, przyznam, że z tymi polaroidami jest różnie. robie duzo zdjęc, ale tak naprawdę niewiele z nich wychodzi:( A tutak strafia jeszcze mniejsza ilość... dziekuje bardzo!
Zaglądam tu od pewnego czasu i dzisiaj postanowiłam się odezwać z uwagi na czereśnie właśnie ;) Wydawałoby się ot - talerz z czereśniami, ale nie mogę oderwać oczu. Pozdrawiam! :)
Delie, z Twoim aparatem jest wszystko ok. Niestety wkłady pozostawiają wiele do życzenia. Jest kilka trików które wyczytałam na forach. Stosuje sie do nich i czasami wychodzą takie cuda:) Jednym z nich jest tzw. ND Filter (filtr zaczerniający, blokujący światło). Dostaniesz go na ich stronie. Zawsze ustawiaj przysłonę na najciemniejszą. A, i koniecznie zdjęcie zaraz po zrobieniu, nie może być wystawione na światło. Najważniejsze są pierwsze sekundy, dlatego zawsze musisz mieć coś na osłonę. Ja przyklejam taśmą kawałek papieru który "wyrzuca" aparat zaraz po włożeniu nowego wkładu. Sprawdza się idealnie. Spróbuj może dla odmiany innego wkładu, np.PX 680Cool który orginalnie produkowany jest pod 600 kamery. z ND spokojnie zainstalujesz go do SX-70 Nie raz byłam o krok od rzucenia nim w kąt, i nadal cena wkładów i nie zawsze udane próby troche zniechecaja, ale mimo wszystko próbuje. Ten aparat ma cos w sobie, że chce sie do niego wracać i starać na ponów. pozdrawiam!
.jpg){kind=link}
O...O... O Matko!!!
OdpowiedzUsuńCo za zdjęcie!
OdpowiedzUsuńprzepiękny
OdpowiedzUsuńdziekuję:))
UsuńToniu, dziękuję!!!:))
OdpowiedzUsuńpracowałam nad nim długo. wcale nie łatwo jest z tymi polaroidami. w pokoju było niemal ciemno a zdjęcie momentami wyglada na przejaśnione. ale mimo wszystko cieszę się, że produkuja jeszcze te wkłady. dzieki im za to!!. polecam linka.
uściski, i miłego weekendu!
Aguś, no widzisz. Ty to w ogóle jak już napiszesz to od razu człowiekowi się cieplej robi!
OdpowiedzUsuńMnie na nic nie było więcej stać, jak je zobaczyłam (w komentarzu ;))). A z tymi polaroidami...
Już Delie nasza próbowała mnie namówić ;))
Nie mam sprzętu. I jak na razie czasu.
Ale to już takie moje wakacyjne marzenie. I co, zdradzisz za ile kupujesz paczkę?
PRZEJAŚNIONE?
Nie żartuj... Proszę Cię.
Ale, ale za linka dziękuję. Dokładniej zajrzę jak będę miała chwilkę.
Widziałam, że bloga mają superaśnego. ;)
A P. jeszcze nie wrócił, prawda? Jeju, dla mnie jakoś ten czas ostatnio kręci się w okół jednego.
Nie mam kontroli czasu... Kompletnie. Ha, a z tym weekendem to już w ogole oszukanie ;)
Dzisiaj jak w dzień powszedni. Mam nadzieję, że Twój lepszy ;)
Ściskam, ściekam!
:))) Toniu, może faktycznie tylko ja to widzę;))
UsuńMiałam naprawdę szczęście z tym aparatem. Znalazłam go na jednym z tutejszych targach staroci.Kosztował grosze.
Dlatego decyzja o kupnie była łatwa, ale w planach zakupu miałam całkiem inny model. Polaroid Spectra. Impossible robi do niego tańsze i lepszej jakości wklady.
za jesden(8 zdjec) wkład płace faktycznie sporo $22.
na szczescie oszczedzam na przesyłce, ich sklep mam po drodze z pracy. Zawsze po wizycie u Nich mam taka energie, checi i pomysły na robienie zdjęc, ze zapominam o kosztach i zawsze biore wiecej wkladów, niz powinnam...:)).
Co do Piotra, to już wrócił:)))))) tydzien temu:)))
A weekend leci mi na razie na totalnym nic nie robieniu:)), ale tak też czasami trzeba:))
uściski, i dziekuję serdecznie:))
w takich kadrach odbija się to, czego nie widać gołym okiem.
OdpowiedzUsuńto, czego ludzie szukają po drugiej stronie lustra.
dlatego właśnie tak mnie ciągnie to polaroidów. to za ich sprawą widzimy wiecej. cały czas sie tego uczę.
UsuńCudne zdjęcie. Mam polaroida, ale ciągle szkoda mi pieniędzy na wkłady. Cena za nie to wariactwo.
OdpowiedzUsuńDziekuję!
UsuńTo jest model sx-70 i faktycznie wklady do niego sa drobie, ale są modele z tanszymi wkladami.
Ciekawa jestem jakie są dostępne wklady w Polsce. Ja nadal szukam tych przeterminowanych. Ich cena znacznie przewyższa tej co place na nowe, a o jakość nigdy nie możesz byc pewna.
pozdrawiam serdecznie!
W PL są dostępne te same wkłady, które są w Twoim linku u góry, za około 90 zł plus koszty przesyłki.
Usuńwow!! wcale sie Tobie nie dziwie!!
UsuńA co powiesz na jeden wkład ode mnie:))? bedziesz wtedy wiedziała, czy Ci odpowiada i czy warto inwestować pieniądze w ewentualne kolejne wkłady:))
pozdrawiam !
Serio? Wchodzę w to:) Napiszę maila.
UsuńNie mogę znaleźć Twojego maila tutaj, mój to magdaslow@wp.pl
UsuńMusze uaktualnic profil.
UsuńCiesze sie bardzo:):) dzielenie sie wspolna pasja to naturalna sprawa:)
Napisze maila wkrotce:))
Pozdrawiam!
Och wiedziałam, że znowu czegoś oszałamiającego mogę się tu spodziewać!:)
OdpowiedzUsuńTą stronę znam i już niejeden raz zaglądałam.
Mam od dawna straszną ochotę nabyć któryś z cudnych polaroidów, tylko jak zwykle brak zdecydowania wszystko opóźnia...
Mogę spytać, który masz w posiadaniu?
uściski
Ollivieto dziekuję:))
UsuńJasne, to jest oryginalny model SX-70. Obecnie tylko Impossible kontynuuję produkcje wkładów do polaroidów.
Wiadomo, nie jest to to samo, ale cieszę się ze dzieki nim, mogę doswiadczyc uczucia jak to jest fotografować polaroidem.
Wybór któregoś z nich może przerażać, wiem:)). Napisze niecej na @, bedzie wygodniej:))
uściski i miłego odpoczynku:))
najpiękniejsze zdjęcie, jakie ostatnio widziałam!
Usuń:))) bardzo mi miło!
Usuńdziękuję...!
Tak też myślałam, że to właśnie ten model.
UsuńCzekam zatem na maila:))
Dziękuję!
dziękuję za miłe słowa:))
OdpowiedzUsuńa,ja bez ustanku zachwycam się Twoimi polaroidami-po prostu prawdziwa sztuka prostoty i ta delikatność..w każdym calu.
śnię o takich zdjęciach,może kiedyś;)
uściski!
Moniczko, przyznam, że z tymi polaroidami jest różnie. robie duzo zdjęc, ale tak naprawdę niewiele z nich wychodzi:(
UsuńA tutak strafia jeszcze mniejsza ilość...
dziekuje bardzo!
cudowne zdjęcie. Jest w nim jakaś magia ;-)
OdpowiedzUsuńA to tego moje ulubione owoce:)
to wszystko wpasowała sie idealnie.dziekuje Jagodo:)))
UsuńŚwietne i o to właśnie chodzi w polaroidowych zdjęciach!
OdpowiedzUsuńSylwio, kompozycja...juz sie nauczyłam:)))
Usuńdziekuję!
Zaglądam tu od pewnego czasu i dzisiaj postanowiłam się odezwać z uwagi na czereśnie właśnie ;) Wydawałoby się ot - talerz z czereśniami, ale nie mogę oderwać oczu. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńsiła polaroidów i miłość do czereśni.dziekuję!
Usuńbardzo piękna fotografia!
OdpowiedzUsuńPS mój SX-70 mam chyba wadę, nigdy na IP nie wyszły mi takie kolory.
Delie, z Twoim aparatem jest wszystko ok. Niestety wkłady pozostawiają wiele do życzenia.
UsuńJest kilka trików które wyczytałam na forach. Stosuje sie do nich i czasami wychodzą takie cuda:)
Jednym z nich jest tzw. ND Filter (filtr zaczerniający, blokujący światło). Dostaniesz go na ich stronie.
Zawsze ustawiaj przysłonę na najciemniejszą.
A, i koniecznie zdjęcie zaraz po zrobieniu, nie może być wystawione na światło. Najważniejsze są pierwsze sekundy, dlatego zawsze musisz mieć coś na osłonę. Ja przyklejam taśmą kawałek papieru który "wyrzuca" aparat zaraz po włożeniu nowego wkładu. Sprawdza się idealnie.
Spróbuj może dla odmiany innego wkładu, np.PX 680Cool który orginalnie produkowany jest pod 600 kamery. z ND spokojnie zainstalujesz go do SX-70
Nie raz byłam o krok od rzucenia nim w kąt, i nadal cena wkładów i nie zawsze udane próby troche zniechecaja, ale mimo wszystko próbuje. Ten aparat ma cos w sobie, że chce sie do niego wracać i starać na ponów.
pozdrawiam!
Agnieszko, dziękuję - zachęciłaś mnie, bo jakoś mnie zmęczyło to jak nijako wychodzą te zdjęcia:(
UsuńPiękne! Polaroid wciąż przede mną;)
OdpowiedzUsuńale genialne kolory!!<3
OdpowiedzUsuńuściski!
J
J dziekuje :):):)
Usuń