2/17/2019

TO BE AUTHENTIC

Czesc kochani, witajcie na  "to be AUTHENTIC"
Z okazji małego swieta tutaj, sprawilam sobie wczoraj przyjemność i spędziłam sporą czesc dnia na pisaniu posta o tym co dla mnie oznacza bycie autentycznym, jak definiuję to pojecie i dlaczego. Nagle poczułam chęć objaśniania światu ( tak statystyki pokazują ;)), jak wygląda moja definicja autentyczności. Przyznacie, ze genialny pomysł !
Zrobila sie z tego nie lada rozprawka, i powiem wam, ze pisanie o rzeczach  niby tak oczywistych, wcale proste nie jest. postanowilam jednak z tego mojego wywodu przytoczyc tylko fragment.
Jest dziś piekna pogoda, w piekarniku siedzą ostatnie dwa chlebki, wiec jak tylko beda gotowe pakuje torbę i aparat i ruszam na Brooklyn.

Ja widze to tak, byc autentycznym to byc wiernym swojej osobowości i charakterowi, niezależnie od presji otoczenia, a indywidualizm jako niezalezny byt czlowieka odpowiedzialnego i swiadomego.

A wiecie jaki jest najwiekszy paradoks nowoczesnej wersji bycia sobą? Paradoks polega na tym, ze zamiast patrzec wglab siebie, i tam szukac odpowiedzi na wszelkie pytania, mamy silną tendencję szukania odpowiedzi na zewnatrz,-zamienilismy wewnetrzną eksplorację w zgadywankę.
Byce sobą to nie wyroznianie sie czy bycie innym od wszystkich.
Bycie autentycznym to przede wszyskim bycie wiernym drodze jaką obraliśmy, bez porównywania sie do innych.
Kiedy postanawiasz być inny automatycznie oddzielasz sie od tego czego pragnie twoje TY.
Klsuczowym slowem w tym zdaniu jest postanawiasz poniewaz jakos tak samoistnie powoduje, ze stajemy sie wszystkim tylko nie autentyczna wersja siebie.
A kiedy bycie sobą, nagle staje sie  nową modą, nie ma tu miejsca na samorozwój.
W byciu autentycznym nie chodzi o zaden image ktory probujemy wykreować, to wiara w nasze glebokie przekonania i uczucia i odwaga dzielenia sie nimi.
I to bedzie na tyle :).

Bardzo chetnie usłyszę co macie w temacie do powiedzenia . Piszcie!

A teraz pakuje swoje chleby i biegnę bo juz jestem spóźniona.






1 komentarz:

  1. Bardzo trafnie to ujęłaś!
    Bycie autentycznym to słuchanie siebie i podążanie za tym wewnętrznym głosem. Czasem jest to po prostu życie, które nie uchodzi w kategoriach Instagrama za interesujące. Jestem zawsze podejrzliwa wobec ostentacyjnego buntu i rad internetowych ekspertów od życia. Bycie autentycznym to dla mnie poznawanie siebie i pytanie, czy czegoś naprawdę chcę czy uważam, że powinnam chcieć. Czasem tę wizję zaburzają mi także moje własne wyobrażenia o sobie samej ;) Momenty, które to weryfikują bywają bolesne, ale jakże potrzebne.
    Dobrej wiosny, Agu!

    OdpowiedzUsuń

Pozdrawiam :)