3/21/2019

BACK TO THE BASICS




Kruche ciasteczka maślane- na smierć o nich zapomniałam a to przecież jedna z moich ulubionych desero przekąsek, jeszcze jak pracowałam na GP przy każdej wizycie w polskiej piekarni musiałam poprosić choćby o kilka sztuk- zazwyczaj znikały z papierowej torebki zanim zdążyłam dojechać  do domu.

Odkąd je upiekłam, mąż o nic się tak nie dopytuje jak o te ciasteczka.
Mój ostatni wypiek okazał sie tak dużym niewypałem, że rzuciłam w kąt fartuchem na trzy tygodnie; teraz myślę, że jednak częściej powinnam słuchać swojej intuicji, i jak odważę się upiec kolejny sernik na pewno tak zrobię.




Na przepis trafiłam przeglądając książkę  Super Natural Cooking Heidi Swanson. 
Zmodyfikowałam go jednak, zastępując obie mąki i pominełam kandyzowany imbir - nie trzymam go w domu, a specjalny kurs do sklepu tego dnia jakoś nie wchodził w rachubę.
Jest to wypiek ekspresowy, w dodatku składniki do jego wykonania zapewne macie pod reką.
Te ciasteczka są idealnie kruche i rumiane jak zostawicie je na pięć minut dłużej w piekarniku.
Słodko- słone, najbardziej lubię je ze szklanką zimnego mleka bądż kubkiem ciepłej herbaty z cytryną.




Maślane Idealnie Kruche Ciasteczka Imbirowe.
przepis inspirowany Ginger- Amaranth Shortbread by Heidi Swanson.

1 1/2 szklanki mąki pełnoziarnistej( oryginalnie jasna maka pełnoziarnista)
1/2 szklanki maki orkiszowej ( oryginalnie maka z amarantusa)
1 łyżeczla soli ( u mnie himalajska)
1 łyżka imbiru w proszku
1 szklanka masła, w temp. pokojowej
2/3 szklanki cukru ( użyłam naturalnego cukru trzcinowego muscovado)
1/3 drobno pokrojonego kandyzowanego imbiru ( pominełam).

Połącz obie mąki z solą i suszonym imbirem.
W malakserze ubij masło tak aby miało gładką kremowa, lekko puszystą konsystencję, dodaj cukier i kontynuuj do momentu aż cukier ładnie połączy sie z masłem.
Porcjami zacznij dodawać mąkę, mieszaj do czasu aż wszystka mąka połączy sie z masłem i całość bedzie miała konsystencję kruszonki.
Dodaj kandyzowany imbir ( jeśli używasz).
Wyłóż kruszonkę na lekko omączony blat i już recznie wyrabiaj do połączenia w jednolita masę (to zajmuje dosłownie chwilke).
Ciasto w kształcie dysku spłaszcz dłonmi na grubość ok. 3cm, owiń w folie i włóz do lodówki na 15 minut.

W tym czasie rozgrzej piekarnik do 180 C.
Wyjęte ciasto rozwałkuj na papierze do pieczenia na grubosc ok. 1 cm
Ja swoje ciasteczka wykrawałam recznie nożem, ale jeśli macie specjalne foremki do tego przeznaczone to smiało możecie ich użyć. Dodatkowo każde ciasteczko podziórkowałam widelcem w kilu miejscach, aby nadac im lepszego wyglądu.

Gotowe ciateczka przełóż na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i umieść w zamrażalniku na 10 minut.
W przepisie podany jest 10 minutowy czas pieczenia, u mnie zajeło to nieco dłużej, około 15 minut z racji tego ze moje ciasteczka były nieco wieksze niż w przepisie + 5 minut do idealnego zrumienienia.
Na koniec, jeszcze ciepłe ciasteczka oprószyłam zmielonym cukrem muscovado.


Smacznego!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pozdrawiam :)